Saturday, March 25, 2006

Podatek od emigracji

Niedawno dowiedziałem się, że wedle polskiego prawa wielu Polaków, którzy pracują na przykład w UK i płacą tu podatki podlegają również obowiązkowi podatkowemu w Polsce. Oczywiście Brytyjskie zarobki w przeliczeniu na złotówki zazwyczaj wpadają w najwyższe stawki podatkowe i nawet po zapłaceniu podatku w UK trzeba czesto zapłacić 20% podatku Urzedowi Skarbowemu w kraju.

Przepisy są dość nieścisłe i sformułowane niejasno nawet dla urzędników US. Nie chcę się spierać z przepisami, wiem że w mojej sytuacji nie muszę się rozliczać w Polsce, pozostaje jednak niesmak wynikający ze świadomości, że polski rząd próbuje ograbić emigrantów z ich często ciężko zarobionych pieniędzy.

Nie jestem ekonomistą i nie znam się na takich sprawach jak budżet państwa, jednak odnoszę wrażenie, że domagając się podatku od pracujących poza granicami kraju rząd “strzela sobie w stopę”. Pieniądze ściągnięte z podatków nie zostaną przeznaczone na rozwój polskiej gospodarki, nie przybędzie od nich miejsc pracy, zostaną pewnie zmarnowane na zasiłki, becikowe, na budowę kilku kościołów i inne durnoty - jak to w Polsce. A przecież gdyby pozwolić je przywieźć i wydać w Polsce, 20% więcej gotówki wpłynęłoby do polskiej gospodarki, murarze mieliby pracę, bo ludzie kupowaliby domy/mieszkania, sklepy miałyby większe obroty itd…

Pieniądze, o które tak trzęsie się polski Urząd Skarbowy i tak trafiłyby w końcu do budżetu, ale przedtem pomogłyby troszkę w odbudowaniu i rozruszaniu gospodarki. Być może się mylę, ale wydaje mi się że rząd popełnia duży błąd. Ciągle słyszę głosy ludzi, którzy stwierdzają, że nie wrócą do kraju, bo nie chcą płacić 20% podatku, w ten sposób rząd ze swoją zachłannością nie dostanie absolutnie nic.

Na szczęście to już nie mój problem, korzystam z usług NHS, a nie Służby Zdrowia, chroni mnie Metropolitan Police a nie Polska Policja itd, dlaczego więc miałbym płacić polski podatek? Nie widzę ani jednego powodu.

Ci, ktorzy narzekają i płacą, mówią że takie jest prawo, więc trzeba płacić. Co byłoby gdyby Polacy (czy jakikolwiek inny naród) przestrzegali wszystkich złych i niesprawiedliwych praw? Czy mielibyśmy wtedy demokrację czy Polską rządziłaby w dalszym ciągu Moskwa? Złych praw nie wolno przestrzegać, ci którzy im się podporządkowują są nie lepsi niż twórcy niesprawiedliwych i złych przepisów prawnych.

Dostaliśmy dzisiaj właśnie pisemko z Councilu, podnieśli nam tax do 1020 funtów za rok, płacić, nie płacić …;)

No comments: