Wczoraj byliśmy w kinie na “V for Vendetta”. Znakomity film ze stajni twórców Matrix’a - braci Wachowskich. Przejaskrawiona i nieprawdopodobna perspektywa tego do czego może doprowadzić ciemnota, kołtuniarstwo, zacofanie, brak tolerancji. Historia bardzo pouczająca i dość zabawna, po obejżeniu filmu w głębi duszy odetchnąłem i pomyślałem “dobrze że nie ma takich ludzi i nic takiego nam nie grozi”.
Dzisiaj surfując po sieci trafiłem na zabawny filmik. Na początek pokładałem się ze śmiechu ale po zastanowieniu pomyślałem że to w sumie wcale nie takie zabawne. Scenka jakby żywcem wyjęta z V for Vendetta ale to nie fikcja!
People should not be afraid of their governments, governments should be afraid of their people. - V
No comments:
Post a Comment