Monday, May 01, 2006

Old Car Fair

Od siedzenia w domu tylko tyłek boli i rośnie, poszliśmy więc powłóczyć się po okolicy. Pogoda zapowiadała się zachęcająco, w miarę ciepło z lekkim wiaterkiem, trochę chmur, trochę słońca - po angielsku krótko mówiąc.
Ruszyliśmy do Nonsuch Park, dość sporego parku w Cheam, w którym wypatrzyliśmy kiedyś wieczorem ładny ogród. Postanowiliśmy go obejrzeć w świetle dnia i słońca, jeżeli tylko dopisze.
W parku natkneliśmy się na zlot starych samochodów - kilka okolicznych klubów motoryzacyjnych skrzyknęło się i zorganizowało show starych, odrestaurowanych aut. Niektóre bardziej, inne mniej dopieszczone, wszystkie prezentowały się raczej okazale. Stare blachy wypolerowane na wysoki połysk, błyszczące czyściutkie silniki, właściciele dyskutowali z gapiami opowiadając historię aut. Sporo marek, które bezpowrotnie zniknęły z rynku (Triumf, Zodiak), jak również takich, których nowsze wersje zdarza się zobaczyć na drogach (Lotus, Bentley). Byly dwa ciekawe samochody zabawki - Bond BUG, kilka samoróbek, trochę modyfikacji. Ogólnie całkiem przyjemna imprezka.

No comments: