Orange Wednesdays sa super, wysyłasz text do orange (za free) i dostajesz spowrotem kod dzięki któremu kupujesz 2 bilety do kina w cenie jednego. No więc korzystając z okazji poszliśmy wczoraj wieczorem na “Pirates of the Caribbean - Dead Man’s Chest”.
Oczekiwania mieliśmy wielkie, jako że recenzje filmu są dość pochlebne. Choć nie jest, moim zdaniem, tak dobry jak pierwsza część, to naprawdę każdy kto oglądał Curse of the Black Pearl powinien zobaczyć a kto nie widział niech wypożyczy/kupi pierwszą część i obejży obie. Mnóstwo akcji (czasami zupełnie jak z Loony Tunes - walka na toczącym się kole młyńskim), znakomite efekty specjalne (Davy Jones, Kraken), fantastyczne zdjęcia i mnóstwo humoru w stylu Captain Jack’a Sparrow.
Obsada została prawie nie zmieniona w stosunku do pierwszej części, Johny Deep (Captain Jack Sparrow), Kiera Knightley (Elizabeth Swann) i Orlando Bloom (Will Turner) pozostali jako trójka głównych bohaterów, nie ma juz natomiast (no prawie ;) Geoffrey Rush’a (Captain Barbarossa). Doszli natomiast Bill Nighy jako Davy Jones, znany chyba najlepiej z serialu Office Mackenzie Crook (Gareth) jako jednooki pirat Ragetti, oraz znany z wielu drugoplanowych ról (miedzy innymi ze Star Trek’a) Lee Arenberg.
Oczywiście największą gwiazdą filmu jest Captain Jack Sparrow. Captain Jack jak zwykle jest cały czas lekko podpity i nie bierze niczego poważnie. Z małych kłopotów popada w coraz większe i zawsze wyślizguje się z nich jak piskorz pomagając sobie szczęściem i wykorzystując niemiłosiernie każdeko kto ulega jego charyźmie. Jest to być może życiowa rola Johny’ego Depp’a choć osobiście mam nadzieję, że tak nie jest. Johny Depp zagrał już wiele charakterystycznych ról które wydawały się być rolami życiowymi (Edward Scissorhands, Sam w Benny and Joon, Raoul Duke w Fear and Loathing in Las Vegas czy z nowszych kreacji Willy Wonka w Charlie and the Chockolate Factory) , jednak nieograniczony talent tego aktora pozwala mu przeistaczać się w coraz to nowe postacie i za każdym razem robi to w coraz doskonalszy sposób.
Film ma zakończenie będące wstępem do 3 część Pirates, która jest już w produkcji. Znakomite letnie kino i zachęcam wszystkich do obejżenia filmu. Już niedługo za to Superman Returns…
No comments:
Post a Comment