Monday, October 30, 2006

Pierwsze 5km

Miałem nadzieję, że nie jestem jedynym leniwym komputerowym molem, który postanowił wstać z fotela i zacząć biegać, sięgnąłem więc do przepastnych zasobów internetu by dowiedzieć się czy mój przypadek jest jeszcze do uratowania. Szybko okazało się, że podobnych do mnie palaczy/leni, którzy postanowili zrobić coś ze sobą jest całe mnóstwo. Pierwszym celem dla nowego biegacza jest zazwyczaj 5km.

Osiągnięcie dystansu 5km zajęło mi 6 tygodni. 5 dni w tygodniu wychodziłem z domu na pół godziny i uczyłem organizm jak radzić sobie z wysiłkiem fizycznym. Na początlku biegłem 2 minuty potem szedłem 2 minuty. Wydłużałem stopniowo dystans biegania starając się nie wydłużać zbytnio czasu marszu.
  1. 2 minuty biegu, 2 minuty marszu
  2. 5 minut biegu, 3 minuty marszu
  3. 7 minut biegu, 3 minuty marszu
  4. 10 minut biegu, 4 minuty marszu
  5. 15 minut biegu, 5 minut marszu
  6. 15 minut biegu, 2 minuty marszu
Na koniec 6 tygodnia przebiegłem około 5 kilometrów w mniej więcej pół godziny.

Wyczytałem potem że zaliczam się do kilku procent ludzi którzy przebiegli 5km i sa w stanie powtórzyć to osiągnięcie kiedy chcą. Ważyłem wtedy jakieś 70kg ciągle jeszcze podpalałem po 1-2 papierosy na dzień. Jak zrobiłem moje 5km rzuciłem zupełnie palenie i postawiłem sobie za cel schudnąć przynajmniej z 5kg.

1 comment:

Anonymous said...

gratuluje. ja ostatnio probowalam zrobic mostek i mi nie wyszlo...